Za oknem już widać wiosnę, ale niestety aktualnie (#zostanwdomu) pozostaje nam tylko podziwiać ją z domu. Co robić, kiedy nie można iść do piaskownicy na plac zabaw? Stworzyć własną piaskownicę w domu! To bardzo proste 😉 A ile przy tym zabawy?

Do wykonania własnego domowego piasku kinetycznego potrzebujemy tylko dwóch składników: mąki pszennej i oleju (lub oliwy, oliwki dziecięcej).

Do naczynia (lub na jakąś tackę) nasypujemy tyle mąki pszennej ile chcemy mieć piasku. Następnie małymi porcjami wlewamy olej, za każdym razem dobrze mieszając rękoma. Ugniatamy, wyrabiamy, rozcieramy, tak aby składniki dobrze się połączyły. Olej dodajemy tak długo aż uzyskamy konsystencję mokrego piasku. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak sięgnąć po łopatkę i foremki 😉 Jeśli nie chcemy robić tony piasku świetnie nadają się do zabawy foremki od ciastoliny, ciasteczek, kubeczki po jogurtach i łyżki. A co możemy zrobić, jak już nam się znudzi budowanie zamków z piasku? Możemy odciskać różne kształty jak na plaży! Stworzyć podwodny świat, pisać patyczkiem, a nawet tropić dinozaury po śladach! Możliwości jest mnóstwo! A co najważniejsze, nie musimy kończyć zabawy z powodu deszczu lub zmierzchu 😉

Tak przygotowany piasek możemy schować do jakiegoś woreczka lub pojemniczka i bawić się nim wielokrotnie!

Do dzieła!